(L)egia Warszawa
-
Legia zakończyły zgrupowanie w Dubaju już jutro.
Ma bilans na zgrupowaniu to 2 wygrane i remis oraz bilans 10-0
Bilans z dobrymi ekipami to wygrana oraz remis, czyli 2-0.
Zobaczymy jak będzie to wyglądać w Ekstraklasie -
Może w naszym kraju mało o tym się mówi i piszę, ale chciałbym poruszyć ten temat:
https://www.facebook.com/legiawarszawaampfutbol/videos/721868855117513
O tytuł najlepszej drużyny Europy powalczą między innymi ampfutboliści Manchesteru City czy Vicenzy Calcio. Do rywalizacji staną także zawodnicy Sahinbey Bld Ampute Takimi, Laman-Az Grozny, AFC Tbilisi, Flamencos Amputados Sur i Karabachu FK.
Trzymajmy kciuki za Legie Warszawa Amp futbol -
@damiś27 jak robiłem licencje trenerskąbylem u chłopaków na treningu. Pełen szacunek za to co robią, jaką mają motywację do gry, pracy, życia. Każdy wspiera każdego, zajebiście się na to patrzy. To jest gra z pasji, chęci zwycięstwa, a nie pieprznie dajcie mi 90mln euro to u was zagram. U nas jest to bardzo mało znana cześć piłki nożnej. Chłopacy mają na koncie już 4 miejsce na MŚ i 3 miejsce na ME.
-
Legia Warszawa wystosowała pismo do przewodniczącego Kolegium Sędziów PZPN Zbigniewa Przesmyckiego, w którym prosi o oficjalne merytorycznie stanowisko odnośnie pracy składu sędziowskiego podczas meczu z Górnikiem Zabrze.
Klub z Łazienkowskiej wymienił w szczególności następujące sytuacje:-
brak drugiej żółtej kartki dla Erika Janzy w związku z sytuacją z 39. i 40. minuty po tym jak zawodnik Górnika Zabrze w sposób brutalny sfaulował Luquinhasa
-
żółta kartka dla Luquinhasa w 57. minucie meczu w sytuacji gdy zawodnik nie atakował Michała Koja;
-
brak żółtej kartki dla Przemysława Wiśniewskiego w 58. minucie za za w pełni zamierzony faul na Luquinhasie, w sytuacji w której zawodnik ten nie był zainteresowany piłką.
"W świetle wydarzeń, do jakich dochodziło podczas meczu oraz permanentnych niesportowych ataków zawodników Górnika Zabrze na Luquinhasa, na które w naszej opinii przyzwolenie dawał sędzia główny pan Bartosz Frankowski, prosimy o informacje jakie działania podejmuje pan przewodniczący oraz Kolegium Sędziów PZPN, aby sędziowie odpowiednio surowo i zgodnie z przepisami karali takie zachowania i chronili zawodników chcących grać w piłkę nożną w oparciu o posiadane umiejętności techniczne. Każdy zawodnik zasługuje na takie samo traktowanie i ochronę sędziów, natomiast w tym meczu po raz kolejny najbardziej atakowany był Luquinhas, który jest zresztą najczęściej faulowanym zawodnikiem w PKO Bank Polski Ekstraklasie" - czytamy w piśmie klubu.
Legia poprosiła o ujawnienie oceny przyznanej Frankowskiemu za ten mecz i wnioskuje o niewyznaczanie tego arbitra przy ustalaniu składów sędziowskich na mecze Legii Warszawa w sezonie 2020/2021.
"Z rosnącym niepokojem obserwujemy coraz częstszą pobłażliwość sędziów w stosunku do brutalnych i niezgodnych z zasadami fair play zagrań. Uważamy, że to jest niezwykle szkodliwe ze względu na potrzebę ochrony najbardziej utalentowanych zawodników, a także i przede wszystkim dla rozwoju całego polskiego futbolu, w którym powinno promować się w szczególności zawodników zaawansowanych technicznie i pokazujących na boisku wysoką jakość piłkarską. Wierzymy, że kwestia ta powinna stać się tematem do dyskusji w gronie najważniejszych osób odpowiadających za poziom i przyszłość piłki nożnej w Polsce - pisze prezes Legii Dariusz Mioduski.
-
-
Z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych w sobotę odbyła się kolejna już honorowa zbiórka krwi na stadionie Legii Warszawa. Akcja corocznie organizowana jest przez KHDK Krewcy Legioniści przy współudziale Stowarzyszenia Kibiców Legii Warszawa. Zbiórka, w której wzięły udział dwa autokary – krwiobusy z RCKiK w Warszawie, rozpoczęła się przed godziną 9:00 i trwała do godziny 14:00.
Szczęście nam sprzyjało, bo wyjątkowo jak na koniec lutego zaskoczyła wszystkich piękna słoneczna pogoda. Jak zawsze krwiodawcy – kibice Legii - nie zawiedli. Do oddania krwi zgłosiło się 118 osób, a krew oddało 101 osób. Łącznie zebraliśmy ponad 45 litrów krwi!
Dla krwiodawców przygotowaliśmy kawę, herbatę, okolicznościowe wlepki oraz imienne podziękowania. W sobotę swoją wizytę zapowiedział kapitan AK Jerzy Nowicki ps. Plastuś (VI Wileńska Brygada WiN), ale niestety z powodów zdrowotnych nie mógł się pojawić. Przekazał za to dla krwiodawców kilkadziesiąt egzemplarzy dopiero co wydanego swojego pamiętnika.
Mamy nadzieję, że przed następną akcją, którą planujemy na koniec maja, zakończą się restrykcje epidemiologiczne i będziemy mogli przygotować więcej atrakcji dla krwiodawców.
Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy wzięli udział w zbiórce. Wielki szacunek dla Was. Specjalne podziękowania dla delegacji kibiców Radomiaka, którzy oddali krew na naszej zbiórce. Do zobaczenia na kolejnej akcji! Jeszcze raz składamy wielkie podziękowania.
Krewcy Legioniści
-
2007 Gdynia.... a tera braciak tam pyka...
I co tu zrobic ️ jedynego rodzonego wygrywa -
Legia Warszawa potwierdziła, że sztabu szkoleniowego pierwszej drużyny Legii Warszawa odszedł Łukasz Bortnik, Jan Mucha i Piotr Zaręba (trener przygotowania fizycznego). Klub prowadzi rozmowy z Łukaszem Bortnikiem w sprawie dalszej współpracy z Legią Warszawa w innej niż dotychczas roli.
Legia Warszawa poinformowała także o przedłużeniu do czerwca 2023 roku kontraktu z Richardem Grootscholtenem, który będzie pełnił obowiązki dyrektora Akademii Legii Warszawa. Dotychczas Holender był dyrektorem wykonawczym Akademii, a stanowisko dyrektora piastował Jacek Zieliński. Od teraz objął utworzoną funkcję Szefa Rozwoju Karier Indywidualnych i Wypożyczeń. Pozostanie także członkiem kierownictwa pionu sportowego Legii Warszawa. Zadaniem Jacka Zielińskiego w oparciu o jego unikalne doświadczenia i kompetencje, będzie bardzo mocne wspieranie i rozwijanie poszczególnych zawodników wchodzących w seniorski futbol, tak aby jeszcze lepiej realizowali swój potencjał szczególnie w ramach pierwszej drużyny Legii Warszawa, jak również w ramach prowadzonych projektów wypożyczeniowych.
Jednocześnie Piotr Urban, dotychczas zajmujący stanowisko koordynatora w akademii, zostanie zastępcą dyrektora Akademii Legii Warszawa i szefem jej metodologii, a jego kontrakt również będzie obowiązywał do czerwca 2023 roku.
-
Kibice Legii, jak co roku, upamiętnili rocznicę (tym razem 78.) Akcji pod Arsenałem. Z tej okazji legioniści rozciągnęli transparent "Kamienie przez Boga na szaniec rzucone, w swym bohaterstwie niezwyciężone", odpalili kilkanaście rac i zapalili znicze w miejscu, gdzie 26 marca 1943 roku miała miejsce brawurowa akcja przeprowadzona przez Grupy Szturmowe Szarych Szeregów, która miała na celu odbicia z rąk gestapo Jana Bytnara "Rudego".
Razem z nim uwolniono 21 więźniów.
-
Cześć i chwała Bohaterom
-
Wypożyczenie Nazarija Rusyna do Legii Warszawa póki co nie wygląda na udany ruch transferowy. Nic nie zapowiada też, by sytuacja mogła szybko ulec poprawie. Zawodnik trafił na Łazienkowską zimą z Dynama Kijów i wypożyczony jest do końca roku kalendarzowego, a Legia ma opcję wykupu.
- Nazarij Rusyn jest w nowym otoczeniu, przyszedł po okresie przygotowawczym. Poznaje klub, zawodników i sam siebie, bo w ostatnim czasie mniej grał. Chcemy, by grał jak najwięcej. Na pewno będzie okazja, by zagrał w rezerwach, podobnie jak Jasur, który też potrzebuje minut - mówił kilka dni temu trener Czesław Michniewicz.
Piłkarz był w grupie zawodników, którzy mieli w sobotę zagrać w meczu Legii II z Legionovią Legionowo. W kadrze meczowej jednak go zabrakło, bo... odmówił gry w trzecioligowych rezerwach. Po fakcie temat skomentował w ukraińskich mediach:
- Pierwsze słyszę, że miałbym być przeniesiony do drużyny rezerw. Odmówiłem gry w drugiej drużynie ze względu na sztuczną murawę. Grałem raz na sztucznym boisku i po meczu bardzo bolało mnie ramię. Skonsultowałem temat z rehabilitantem, który mnie leczył. Nie mogę grać na sztucznej murawie, bo mam wszczepioną płytkę i twarda murawa zwiększa ryzyko kontuzji - powiedział na łamach sportarena.com.
Sęk w tym, że mecz rezerw odbył się w Legionowie na naturalnej nawierzchni. Wcześniej, 14 marca, Rusyn wystąpił na sztucznej murawie w LTC w meczu Legii II z KS Kutno. Piłkarz zagrał 58 minut, ale niczym się nie wyróżnił. W pierwszej drużynie Rusyn wystąpił raz - 30 minut w meczu Pucharu Polski z Piastem Gliwice (1-2).
Takim zachowaniem Rusyn raczej nie poprawił swoich - i tak niskich - notowań u obecnego szkoleniowca. Jeżeli dodamy do tego niewyróżniającą się niczym szczególnym postawę na treningach oraz brak pogodzenia się z rolą rezerwowego, można zakładać, że w tym sezonie raczej nie pojawi się na placu gry w meczu ligowym.
-
-
Brawo (L) co prawda ogladalem końcówkę po zakonczeniu meczu Hurkacza ale wynik dobry, myslalem ze bedzie w plecy biorac pod uwage chociazby etap w sezonie ligowym....