🌍 ⚽ Inne piłkarskie ligi świata
-
-
@toomanyways Ale rzeźnia! Nie przypominam sobie, żebym widział mecz obsypany tyloma żółto-czerwonymi kartonikami przez sędziego .
-
Grający ostatnio w Górniku Łęczna :flag_pl: Vojo Ubiparip :flag_rs: został nowym zawodnikiem bośniackiego NK Željezničar Sarajewo :flag_ba:. 29-letni serbski napastnik podpisał z klubem roczny kontrakt. Ubiparip w poprzednim sezonie jako zawodnik Górnika Łęczna zagrał w 17 spotkaniach Ekstraklasy, w których strzelił 2 bramki. NK Željezničar po dziesięciu kolejkach bośniackiej ekstraklasy ma na koncie dziewiętnaście punktów i zajmuje trzecie miejsce w lidze. Vojo w swojej karierze wystąpił w 76 meczach Lotto Ekstraklasy :flag_pl:, w których strzelił 14 bramek. W Super Liga :flag_rs: (I liga serbska) zagrał w 54 spotkaniach i strzelił 22 bramki. Ma za sobą 9 występów w NB I. :flag_hu: (I liga węgierska), w których strzelił 1 bramkę. W Prva Liga :flag_rs: (II liga serbska) rozegrał 36 meczy, strzelając 4 bramki. W Pucharze Polski :flag_pl: wystąpił w 12 meczach oraz strzelił 2 gole. Ma za sobą 19 występów w europejskich pucharach, w których strzelił 3 bramki.
Szkoda, że tak doświadczony i związany z polską piłką zawodnik odchodzi z Ekstraklasy, ale jeżeli miałby grzać ławkę, a ma jeszcze szanse pograć w słabszej lidze bośniackiej to dobrze zrobił. Trzymam za niego kciuki! Mam nadzieję, że go jeszcze zobaczymy (może w europejskich pucharach, jak będzie grał przeciwko polskiej drużynie).
-
Trwaja Mistrzostwa Świata U17 . Tabele , wyniki , spotkania -- https://www.flashscore.pl/pilka-nozna/swiat/mistrzostwa-swiata-u17/
-
MŚ u17 ! Tabela po 2 kolejkach .
-
Puchar Uefa w Futsalu
-
Czytaliście? Nie wiele zostało już białych plam na polskiej piłkarskiej mapie świata. Dziś wspaniała feta w kraju kangurów, bo jak donoszą media z Australii: Marcin Budziński autorem historycznego gola
-
ONI ODESZLI W 2017 ROKU…
-
@mihau1878
Mega przewaga w meczu, zdecydowanie zasłużyli na wygraną . -
Jô znowu opuszcza Brazylię i Corinthians. Tym razem by zagrać w Japonii na mocy rekordowego transferu w historii J-League. Rekordu pobitego bardzo zdecydowanie.
W przeszłości 30-letni Brazylijczyk występował już w Rosji (CSKA Moskwa), Anglii (Manchester City, Everton), Turcji (Galatasaray), Zjednoczonych Emiratach Arabskich (Al-Shabab) i Chinach (Jiangsu Suning). Japonia będzie szóstym państwem zagranicznym w jego karierze.Japońska Nagoya Grampus postanowiła jego sprowadzeniem zmienić warunki gry w J-League, jednej z czołowych lig Azji. Jô kosztuje aż jedenaście milionów euro, co robi tym większe wrażenie, że za poprzedniego rekordzistę, Hiroshiego Kiyotake, zapłacono ponad pięć milionów euro (z Sevilli do Cerezo Osaka zimą poprzedniego roku), a Lukas Podolski kosztował zaledwie 2,5 miliona euro (z Galatasaray do Vissel Kobe). Większe kwoty są wynikiem nowej umowy na sprzedaż praw telewizyjnych.
Jô w Corinthians po problemach w Chinach okazał się znakomitym ruchem. Trafił tam na zasadzie wolnego transferu, zdobył tytuł najlepszego piłkarza ligi, a jego zespół wywalczył mistrzostwo.
W Série A strzelił 18 bramek i zaliczył dwie asysty w 34 meczach. W poprzednim sezonie takim dorobkiem pochwalić mógł się jeszcze tylko Henrique Dourado z Fluminense.
Wcześniej spekulowano, że Brazylijczyk może wrócić do Europy. Zainteresowanie nim przejawiały Napoli i Bayer Leverkusen, ale ostatecznie oferta z Japonii okazała się bardzo kusząca dla wszystkich stron.
-
Klub Al-Gharafa potwierdził zatrudnienie Wesleya Sneijdera. Holenderski pomocnik został zaprezentowany w poniedziałek.
-
Reinaldo Rueda został nowym selekcjonerem reprezentacji Chile
twitter La Roja
-
@kruk94
Nie kojarzę tego trenera nawet -
Franco Armani i Lucas Pratto zostali nowymi zawodnikami River Plate.
Obaj piłkarze zasilili szeregi argentyńskiego zespołu na zasadzie transferu definitywnego. Według nieoficjalnych informacji, włodarze argentyńskiego zespołu wydali na ich pozyskanie około piętnastu milionów euro. Większą część tej kwoty pochłonęło wykupienie Lucas Pratto z São Paulo.Pierwszy z wymienionych wyżej zawodników po przejściu testów medycznych związał się z nowym pracodawcą do końca czerwca 2021 roku.
Franco Armani przez ostatnie ponad siedem lat był związany z Atlético Nacional. W tym czasie sięgnął razem z kolumbijską drużyną między innymi sześciokrotnie po mistrzostwo kraju (cztery razy Apertura i dwa razy Finalización) oraz raz po zwycięstwo w Copa Libertadores w 2016 roku.
W sumie 31-letni golkiper rozegrał aż 248 spotkań dla „Los Verdolagas”.
Drugim piłkarzem, który dołączył do River Plate jest Lucas Pratto. Środkowy napastnik po przejściu testów medycznych związał się z ekipą z Estadio Monumental do końca grudnia 2022 roku.
Doświadczony zawodnik zdecydował się po trzech latach przerwy wrócić do rodzimego kraju, w którym reprezentował już barwy takich klubów jak Boca Juniors, CA Tigre, Unión Santa Fé oraz Vélez Sarsfield.
29-letni zawodnik w ostatnim czasie kontynuował swoją przygodę z futbolem w Brazylii, gdzie występował w Atlético Mineiro oraz São Paulo. W tym drugim zespole spędził ostatnie dwanaście miesięcy i nie pomógł mu odnieść sukcesów.
Pratto zakończył swój pobyt w „Tricolor” z czternastoma strzelonymi bramkami w 48 rozegranych meczach.
River Plate w trwających rozgrywkach ligi argentyńskiej spisuje się na razie poniżej oczekiwań i po dwunastu kolejkach plasuje się na odległym siedemnastu miejscu w tabeli ze stratą piętnastu punktów do prowadzącego Boca Juniors.
-
AUSTRALIA Dobre informacje dla polskich kibiców. Adrian Mierzejewski został wybrany najlepszym piłkarzem grudnia, a prezes ligi mówi, że Polak to jeden z najlepszych transferów tego roku
-
Jagiellonia negocjuje transfer skrzydłowego Norymbergi – Islandczyka, Rurika Gislasona.29–latek zagrał w 4 meczach rundy jesiennej 2.Bundesligi.W islandzkiej kadrze wystąpił 43 razy i liczy na wyjazd na MŚ do Rosji.
-
Była gwiazda i kapitan Houston Dynamo - Giles Barnes przenosi się do meksykanskiego Club Leon.
Podobno w tym samym kierunku ma iść Landon Donovan, tak to ten Donovan. Po raz drugi ma wrócić z emerytury.
-
Ianis Hagi zostanie nowym zawodnikiem FC Viitorul.
Rumuński zespół poinformował na oficjalnej stronie, że osiągnął porozumienie z włodarzami włoskiej drużyny w sprawie finalizacji transferu ofensywnego pomocnika do ekipy z Konstancy.Powrót młodego piłkarza do Viitorulu nadzorował osobiście jego ojciec - Gheorghe Hagi. Prezes oraz szkoleniowiec wspomnianego klubu przywiózł swojego syna do kraju w niedziele i oznajmił, że Ianis nie wróci już do zespołu z Półwyspu Apenińskiego.
W tym momencie trwały jednak jeszcze negocjacje pomiędzy oboma zespołami, które po kilku dniach zakończyły się spodziewanym sukcesem. Fiorentina na sprzedaży młodzieżowego reprezentanta Rumunii ma zarobić dwa miliony euro, czyli tyle, ile wydała na jego sprowadzenie w lipcu 2016 roku. Dodatkowo drużyna ze Stadio Artemio Franchi zagwarantowała sobie duży procent od następnego transferu 19-letniego pomocnika.
Niewykluczone, że „Viola” szybko otrzyma dodatkowe pieniądze za Hagiego, ponieważ już teraz zainteresowanie jego usługami wyraził Gigi Becali, właściciel FCSB (poprzednio Steaua Bukareszt), który jest gotowy wykupić utalentowanego gracza nawet po zakończeniu obecnych rozgrywek.
Syn legendy rumuńskiej piłki w trakcie swojego pobytu w Fiorentinie rozegrał zaledwie dwa mecze w pierwszym zespole. Na większą liczbę gier mógł liczyć w drużynie Primavery, w której zanotował dziewiętnaście występów, strzelając w nich siedem bramek oraz notując trzy asysty.
-
Przez długi czas Barcelona próbowała rozstać się z Ardą Turanem. Teraz się udało, a reprezentant Turcji jest bohaterem hitowego transferu do İstanbul Başakşehir, lidera ligi tureckiej.
To jedna z największych transakcji w historii tureckiej piłki. Szczegółów jednak nie podano. Wcześniej klub poinformował, że do sfinansowania operacji przyczyni się dwóch prywatnych sponsorów.Ze względu na wielką, na tureckie warunki, pensję zawodnika, czyli osiem milionów euro, Turan został wypożyczony do 30 czerwca 2020 roku, czyli końca umowy z Barceloną. Başakşehir zachował opcję transferu definitywnego. Barcelona w trakcie wypożyczenia pozostawia sobie prawo sprzedaży zawodnika do innego klubu.
Jeszcze dzisiaj Turan zjawi się w ojczyźnie, by rozpocząć treningi z nowym zespołem.
Turan przeniósł się do Barcelony latem 2015 roku z Atlético Madryt. W tym sezonie nie pojawił się na boisku nawet na minutę, w poprzednim jednak, głównie jako rezerwowy, zanotował przyzwoite statystyki - 13 bramek i siedem asyst w 30 meczach.
„Blaugranie” bardzo zależało na pozbyciu się 30-latka, by zwolnić miejsce na liście płac.