(L)egia Warszawa
-
@rusewicz said in (L)egia Warszawa:
Będzie drukowanie!
Drukowanie jest tylko wtedy gdy sędzia podejmie jakąś decyzję na korzyść Legii. Gdy natomiast jakiś sędzia sędziuje ewidentnie przeciwko Legii, wtedy nie mówimy że "drukuje" tylko że " podejmuje słuszne i sprawiedliwe decyzje".
-
-
@szpilka134 idź sobie
-
@rusewicz said in (L)egia Warszawa:
Zwycięstwo cieszy, ale zastanawia m je czemu Lechia nie dostała karnego w pierwszej akcji, xd
Wytłumaczenie jest proste. Zgodnie z wytycznymi dla sędziów w takich sytuacjach , gdy najpierw piłka odbija się od ciała, a następnie trafia w rękę tego samego zawodnika to nie ma mowy o przewinieniu. Tak właśnie to wyglądało w tej sytuacji, gdyż Jędza najpierw zatrzymał piłkę ciałem ( klatką piersiową lub brzuchem ) a dopiero potem trafiła go ona w rękę. Druga wątpliwość ,czyli dlaczego nie został odgwizdany rzut rożny po wybiciu piłki za linię przez Jędrzejczyka ? Dlatego że sędzia użył gwizdka zanim piłka opuściła pole gry. Wystarczy tylko zapoznać się troszeczkę z przepisami gry w piłkę nożną aby zrozumieć, że sędzia podjął w tym przypadku słuszną decyzję, czy to się komuś podoba czy nie .
-
@borynos said in (L)egia Warszawa:
słabiutkie te wytłumaczenie, skoro zagranie ręką w polu karnym, zmieniło tor lotu piłki,która zmierzała do bramki, to karny się należy, piłkę ręcami tylko bramkarz może wybijac
Każdy może interpretować sobie tą sytuację jak chce ,albo jak mu wygodnie , na szczęście sędzia tego meczu podjął w tej sytuacji trudną ,ale słuszną decyzję.
-
@borynos said in (L)egia Warszawa:
nie, no luz, ale , plaża jest nieopodal, mogli se zapodac skrzynkę piwa i pograc w siatkówkę z sędziom
Te śmieszne przepisy zmienią się już od 1 czerwca. W końcu nie będzie takiej dowolności w interpretacji. Ciekawi mnie tylko to, że z kim by Legia nie walczyła o mistrzostwo, zdecydowana większość "takich decyzji" jest interpretowana na korzyść Legii.
-
@stefan-joptwojmać said in (L)egia Warszawa:
@borynos said in (L)egia Warszawa:
nie, no luz, ale , plaża jest nieopodal, mogli se zapodac skrzynkę piwa i pograc w siatkówkę z sędziom
Te śmieszne przepisy zmienią się już od 1 czerwca. W końcu nie będzie takiej dowolności w interpretacji. Ciekawi mnie tylko to, że z kim by Legia nie walczyła o mistrzostwo, zdecydowana większość "takich decyzji" jest interpretowana na korzyść Legii.
''Zdecydowana większość'' to trochę przesada , raczej bym to procentowo ujął 60/40, czyli po prostu ''zwykła'' większość Taki jest jednak przywilej wielkich klubów , że sędziowie im często tak sami z siebie sprzyjają . Gdyby taka sytuacja miała miejsce w meczu Legii z załóżmy Barceloną, Realem czy Bayernem , to sędzia też by zapewne zinterpretował taką sytuację na korzyść któregoś z tych wielkich klubów.
-
@cezarro said in (L)egia Warszawa:
@beyah1985 said in (L)egia Warszawa:
@rusewicz nie tym razem, czas by Legia pograła w pucharze UEFA, a kto wie czy żadna krwi Lechia nie sprawi niespodzianki w LM. Zobaczysz, że tak będzie
Na pewno gdy Lechia awansuje do LM to od razu sprawi tam wielką niespodziankę , kto wie , może nawet dotrze do finału tych rozgrywek eliminując po drodze FC Barcelonę, Bayern Monachium ,Juventus lub Manchester City ?
Kto wie, to jest bardzo możliwe, Lechia nigdy nie grała w LM więc nie wiadomo co się może stać , po Legii natomiast można się spodziewać tego co pokazuje w eliminacjach do LM co roku
-
O komentarz do kontrowersyjnych decyzji sędziego Daniela Stefańskiego z meczu Lechia Gdańsk – Legia Warszawa (1:3) poprosiliśmy przewodniczącego Kolegium Sędziów PZPN, Zbigniewa Przesmyckiego. Szef polskich arbitrów wyjaśnia dlaczego rozjemca hitowego spotkania 33. kolejki ekstraklasy podjął takie, a nie inne decyzje.
O sytuacji z zagraniem ręką Artura Jędrzejczyka
– W tej konkretnej sytuacji zawodnik Legii Artur Jędrzejczyk w trakcie próby zablokowania strzału na bramkę dostał piłką w okolice talii na wysokości żeber. Futbolówka została więc zatrzymana ciałem zawodnika, a nie ręką.Jeżeli nawet poruszała się to już w kierunku środka boiska. Ręka miała kontakt z piłką później, a stało to się, powtórzę, po wcześniejszym legalnym zatrzymaniu piłki ciałem i w kontakcie tym nie było nic z rozmyślności. Co innego byłoby, gdyby piłka po uderzeniu w ciało dalej poruszała się w kierunku bramki i wtedy zatrzymana byłaby ręką. Wtedy byłoby to przewinienie. Nie mam wątpliwości, że w tej sytuacji piłkę zatrzymało ciało zawodnika Legii i nie wykonał on żadnego dodatkowego ruchu ręką która miała kontakt z piłką. Dodatkowego, to znaczy nie wynikającego ze sposobu interwencji zawodnika Legii. Dlatego takie dotknięcie piłki ręką nie było przewinieniem. Daniel Stefański to bardzo dobrze wyszkolony sędzia. Obejrzał sytuację z kilku ujęć pokazanych mu przez sędziego asystenta wideo (VAR) i podjął dobrą decyzję.
cały artykuł tutaj :
-
Wiadomo, że swój swojego będzie bronił, jeszcze by tego brakowało by w danej grupie pracowniczej była woja, a opinii tyle ilu ekspertów. Wszyscy widzieliśmy na żywe oczy ( chociaż przez TV ), że Arturo zatrzymał piłkę ręką która zmierzała do bramki za co jest karny i czerwo.
Teraz trzeba poczekać do końca sezonu i sprawdzić staropolskie przysłowie czy oliwa będzie sprawiedliwa. -
@beyah1985 said in (L)egia Warszawa:
Wiadomo, że swój swojego będzie bronił, jeszcze by tego brakowało by w danej grupie pracowniczej była woja, a opinii tyle ilu ekspertów. Wszyscy widzieliśmy na żywe oczy ( chociaż przez TV ), że Arturo zatrzymał piłkę ręką która zmierzała do bramki za co jest karny i czerwo.
Teraz trzeba poczekać do końca sezonu i sprawdzić staropolskie przysłowie czy oliwa będzie sprawiedliwa.Niestety widzę że niektórych zajadłych antylegijnych oszołomów żadne merytoryczne argumenty nie przekonują. No cóż ,w takim razie jedyne co mogę takim osobom polecić to zastosowanie maści .Nic więcej nie da się zrobić.
Pieski niech sobie szczekają a my jedziemy dalej ,czyli po mistrzostwo
-
Brak jakichkolwiek argumentów, bezsilność w argumentowaniu i jedyny argument to atakowanie słowne osoby która mówi co widziała nie mieszając do tego innych skorumpowanych organizacji, tak się właśnie nam wyłania portret własny pseudopatofana, do którego w imię chorej miłości nie docierają żadne argumenty.... dwa ostatnie obrazki czysta prawda
-
@beyah1985 said in (L)egia Warszawa:
Brak jakichkolwiek argumentów, bezsilność w argumentowaniu i jedyny argument to atakowanie słowne osoby która mówi co widziała nie mieszając do tego innych skorumpowanych organizacji, tak się właśnie nam wyłania portret własny pseudopatofana, do którego w imię chorej miłości nie docierają żadne argumenty.... dwa ostatnie obrazki czysta prawda
a czy zastosowałeś już dzisiaj maść ?